Siostra sama wstaje z łóżka, porusza się za pomocą chodzika - ogromny postęp
Moja siostra przebywała w domu opieki Honorata na rehabilitacji po operacyjnym zespoleniu skomplikowanego złamania kości udowej. Spotkała się z życzliwością opiekunów, zaangażowaniem i profesjonalną rehabilitacją. Po dwóch tygodniach pobytu siostra jest w stanie samodzielnie wstać z łóżka, poruszać się za pomocą chodzika. Ogromny postęp. Miła atmosfera, smaczne i urozmaicone posiłki, przytulne pokoje, wszystko to pozytywnie wpływa na psychikę pacjenta i przyspiesza powrót do zdrowia.
Bardzo dziękujemy wszystkim pracownikom za życzliwość.
Bardzo przyjazny i miły personel Rezydencji OSTOYA to wielkie wsparcie dla rodzin i znajomych
Oddanie kogoś z rodziny do Domu Opieki zawsze jest w pewnym sensie bardzo trudnym doświadczeniem emocjonalnym. Rezydencja OSTOYA sprawia bardzo dobre wrażenie zapewnienia opieki nad takimi ludźmi. Bardzo przyjazny i miły personel to wielkie wsparcie dla rodzin i znajomych odwiedzających swoich bliskich.
Kilka tygodni w MAZOWII poprawiło moje samopoczucie, wydolność i chęć życia "pełną gębą"...
Ostatnio przebywałam w Klinice po zabiegu artroskopii kolana. Opieka rehabilitacyjna na najwyższym poziomie. Personel, mimo maseczek, uśmiechnięty. Pełen profesjonalizm, aż miło było ćwiczyć pod ich okiem. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Pani Anna, która zauważyła wszystkie (prawdopodobnie) moje „ułomności” i potrafiła dobrać takie ćwiczenia, które naprawdę postawiły mnie na nogi. Kompleksowo spojrzała na mnie i zauważyła to, czego nie widzieli, albo o tym nie mówili inni. Kilka tygodni w MAZOWII pod okiem Pani Ani poprawiło moje samopoczucie, wydolność i chęć życia „pełną gębą” – wszystko mogę…, a nawet więcej…
BARDZO DZIĘKUJĘ!!!
Bardzo dobre warunki, profesjonalny i uprzejmy personel. Mama opuściła Klinikę w o niebo lepszym stanie...
Bardzo dobre warunki, profesjonalny i uprzejmy personel. Miłe Panie z recepcji nie zawsze mogą odebrać telefon, ale ZAWSZE oddzwaniają z pytaniem, w czym mogą pomóc. Mama opuściła Klinikę w o niebo lepszym stanie niż do niej przyszła – a raczej została przywieziona. Zarówno jej, jak i nasze serca podbiła przede wszystkim pani Basia. To prawdziwa pielęgniarka z powołania: zaangażowana, troskliwa, wyczulona na potrzeby pacjentów, a do tego po prostu dobry człowiek.
Serdecznie dziękujemy!
Dziękuję za zaangażowanie, profesjonalne podejście do pacjenta, pomoc w odzyskaniu sprawności
Nigdy, w żadnym szpitalu, nie spotkałem pielęgniarki tak empatycznej i skorej do pomocy, jak w Międzylesiu...
Z wielką przyjemnością stwierdzam, że Pani Basia – pielęgniarka z piętra pierwszego Kliniki rehabilitacyjnej Międzylesie to osoba w pełni profesjonalna i oddana pacjentom. Nigdy nie spotkałem osoby tak empatycznej i skorej do pomocy, a leczyłem się w wielu szpitalach w całej Polsce.